czwartek, 11 lutego 2010

Jakoś nie było czasu na pisanie.
Bardzo dużo się ostatnio u mnie działo....
Miałam kontrolną wizytę w Klinice okulistycznej w Katowicach. Dla mnie, taki wyjazd to całodzienna wyprawa.  Jadąc tam pierwszy raz, nie miałam pojęcia, ile ludzi ma kłopoty z oczami. Korytarze są tak zatłoczone, że czasami nawet trudno przecisnąć się z gabinetu do gabinetu. Przyjmują tam pacjentów  z całej Polski. Na razie wszystkie badania i zabiegi, które mi tam wykonali były bezpłatne. Nie wiadomo, jak to będzie dalej... no cóż... nasza "kochana służba zdrowia".
To już dwa lata, jak tam jeżdżę....ale co tam...każdy nosi jakiś krzyżyk. Aby nie było gorzej....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu