Chociaż niejednokrotnie zaskakiwała mnie swoim pięknem i niezwykłością, to jednak marzy mi się, aby stała się już tylko miłym wspomnieniem.
Dziś w moim ogrodzie rozgościło się słoneczko. Rankiem jego ślady pojawiły się na śniegu, a w południe już rozrabiało na kwiatowych rabatkach...
Gdy tak sobie hasało , brykało- odkryło co nie co...
Irysy cebulkowe
Krokusy
Tulipany
Jesienny nabytek, młodziutki rododendronik
I zawstydzoną, bo nagą, wierzbę mandżurską.
Przesyłam wszystkim odwiedzającym słoneczne, przedwiosenne całuski:)
pięknie pokazałaś nadchodzącą wiosnę...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa widzę już wyłącznie te krokusiki, iryski i budzące się do życia tulipanki... :))....wierzę, że dziś już śnieg odszedł zupełnie w zapomnienie :) Cudnie u Ciebie na ogrodzie...pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń