środa, 29 grudnia 2010

Przednoworocznie

\


Znalazłam kiedyś w necie cytat, który sprowokował mnie do głębszego wejrzenia w siebie.
Kończy się rok, a wraz z nim nadchodzi czas podsumowań i  analiz.
Zanim zabiorę się za rozliczanie Starego Roku jeszcze raz sięgnę do myśli Bosmansa.





        Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. 
W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla.
 Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro? 


Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. 
Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą:
światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia.
 Wyjdź mu naprzeciw.

— Phil Bosmans
Może ta Przednoworoczna refleksja sprawi, że i wam drogie, odwiedzające przyjaciółki zrobi się cieplej koło Waszych niepowtarzalnych serduszek.

Miłego wieczoru.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu